Kreta atrakcje – 20 zachwycających miejsc (+ mapa)

Zastanawiacie się, jakie Kreta atrakcje skrywa? Sprawdźcie, które miejsca urzekły nas podczas trzech wizyt na wyspie. Może skradną również Wasze serca?

Grecja to jeden z chętniej obieranych przez nas kierunków podróży. Do ojczyzny Homera wracamy dość regularnie. Choć kontynentalna część tego kraju wydaje się mocno kusząca, zazwyczaj lądujemy na greckich wyspach. Na naszej liście odwiedzonych są: Korfu, Zakynthos, Santorini i Kreta. Tę ostatnio upodobaliśmy sobie do tego stopnia, że wizytę na niej złożyliśmy aż 3 razy.

Bajkowe plaże, górskie krajobrazy, wąwozy, urocze miasteczka – atrakcje Krety są niezwykle różnorodne. Na największej z greckich wysp chyba każdy znajdzie coś dla siebie.

Leżąca na południowym krańcu Morza Egejskiego, pomiędzy Europą, Azją i Afryką, Kreta ma powierzchnię 8336 km kw. Czyni to z niej największą wśród greckich wysp oraz piątą co do wielkości wyspę w basenie Morza Śródziemnego. Przy takich rozmiarach, turyści zazwyczaj decydują się na zwiedzanie wschodniej lub zachodniej części wyspy. Niezależnie jednak, w którą stronę Krety się udacie, możecie być pewni, że pięknych miejsc nie zabraknie. 

Kreta atrakcje

Góry czy morze? Kreta jest tak różnorodna, że nie musicie odpowiadać na to pytanie. Na największej greckiej wyspie zadowoleni będą zarówno amatorzy górskich wędrówek, jak i spragnieni błogiego relaksu plaży. Ale to nie wszystko! Kreta rozpieści również poszukiwaczy śladów historii, entuzjastów spacerów po klimatycznych miasteczkach czy smakoszy – wszak grecka kuchnia należy do najlepszych na świecie. 

Poniżej przedstawiamy aż 20 wspaniałych atrakcji Krety. Uwierzcie jednak – jest ich znacznie więcej. Co zobaczyć na Krecie? Jakie Kreta atrakcje oferuje? Oto nasze propozycje.

Chania – piękne miasto na wyspie Kreta

Dla wielu turystów jest to pierwszy przystanek, w Chanii bowiem znajduje się jedno z dwóch głównych lotnisk obsługujących samoloty pasażerskie (drugie zlokalizowane jest w Heraklionie). Jeżeli zatem lądujecie w zachodniej części wyspy, pod nosem macie prawdziwą perełkę. Nie uciekajcie zbyt szybko eksplorować dalsze zakątki Krety. Poświęćcie choć kilka chwil Chanii, bo naprawdę warto!

Chania to drugie co do wielkości miasto na wyspie Kreta. Może się ono pochwalić wyjątkowo bogatą, acz burzliwą historią. W zabytkowej zabudowie miasta mieszają się ślady wpływów różnych cywilizacji.

Miasto, zanim przeszło w ręce Greków, było pod panowaniem Arabów, Bizancjum, Wenecjan i Turków. Za najpiękniejsze punkty Chanii uważa się obecnie wenecki port z XIV w. oraz zabytkowe Stare Miasto z plątaniną klimatycznych, ukwieconych uliczek. Warto przespacerować się promenadą aż do jednej z najbardziej charakterystycznych budowli w mieście – wzniesionej na kształt minaretu latarni morskiej. Do ważnych zabytków Chanii zaliczyć można również m.in.: wybudowany w 1645 r. Meczet Janczarów z czasów Imperium Osmańskiego czy Kościół Agios Nikolaos z 1350 r., będący obecnie świątynią prawosławną, która posiada zarówno dzwonnicę, jak i minaret. 

W pobliżu Chanii znajdziecie też całkiem ładne plaże – z łatwością możecie więc połączyć wypoczynek ze zwiedzaniem. Ponadto w mieście działa mnóstwo smacznych knajpek i tawern, więc na głód nie powinniście narzekać. Ze swojej strony polecamy restaurację Mikrolimano, której stoliki rozstawione są nad samym morzem – pięknie i pysznie!

Jeżeli szukacie miejsca, w którym warto się zatrzymać na Krecie, to Chanię polecamy z całego serca. Jest to świetna baza wypadowa, a w samym mieście i jego pobliżu zlokalizowanych jest obiektów noclegowych. Sprawdź najtańsze hotele i apartamenty w Chanii.

Laguna Balos – Kreta jak z pocztówki

Poszukując odpowiedzi na pytanie, co zobaczyć na Krecie, z pewnością traficie na to miejsce. Laguna Balos to jedna z najbardziej epickich plaż nie tylko na Krecie, ale w całej Grecji, a może nawet Europie. Pojawia się w wszystkich przewodnikach, folderach, pocztówkach…

Ten rajski zakątek znajdziecie na północno-zachodnim krańcu wyspy. Dotrzeć do niego możecie na dwa sposoby: autem lub statkiem. W przypadku pierwszej opcji, należy wziąć pod uwagę, iż droga to szutrówka, w dość kiepskim stanie i wypożyczalnie zastrzegają, że ubezpieczenie jej nie obejmuje, więc jedziemy na własne ryzyko. 

Nie ma też co ukrywać, w sezonie może być tu naprawdę sporo ludzi. Laguna Balos to jednak takie miejsce, które na wyspie Kreta zobaczyć trzeba. Widok robi wrażenie już z oddali, a krajobraz jest naprawdę unikatowy. Gdy podejdziemy bliżej, naszym oczom ukaże się biały piasek z drobinkami różu i niesamowicie błękitna, płytka woda, zachęcająca do kąpieli. Na horyzoncie widać zaś wyspę Gramvousa, która była niegdyś siedzibą piratów. Można ją odwiedzić przy okazji wycieczki statkiem. 

Elafonisi – różowa plaża

Wciąż zastanawiacie się czy Kreta oferuje piękne plaże? Do zestawienia dorzucamy Elafonisi. Obok Balos, to druga najbardziej rozpoznawalna plaża na Krecie, często rywalizująca z nią o miano najpiękniejszej. Której należy się palma pierwszeństwa? Najlepiej oceńcie sami. 

Elafonisi znajdziecie w ustronnym zakątku, na południowo-zachodnim krańcu Krety. Tutaj dotarcie samochodem jest zdecydowanie łatwiejsze niż w przypadku Balos, choć może zająć trochę czasu. Nazywana różową plażą, Elafonisi charakteryzuje się miękkim, złocisto-różowym piaskiem, który swoją nietypową barwę zawdzięcza drobnym fragmentom muszli i małych żyjątek, wyrzucanych na brzeg przez morze. W połączeniu ze szmaragdową, płytką wodą tworzy to wspaniały obrazek. Nie zdziwcie się, gdy po przybyciu na Elafonisi ujrzycie pełen parking samochodów, plaża jest naprawdę popularna. Mimo to, jej rozmiary są na tyle duże, że każdy znajdzie miejsce dla siebie. 

Loutro – dobrze skrywany skarb

Kreta potrafi zaskoczyć a to miasteczko to jedno z naszych najwspanialszych odkryć. Mimo iż zdecydowanie mniej popularne niż wspomniane wyżej miejsca, Loutro śmiało może stawać z nimi w szranki o miano najpiękniejszej atrakcji Krety.

Wpływ na mniejsze zainteresowanie turystów może mieć odizolowane położenie – do Loutro nie prowadzi żadna asfaltowa droga. Dotarcie tu wymaga zatem nieco wysiłku. Zapewniam jednak, że naprawdę warto! Dostać się tu możecie na dwa sposoby. Pierwszym jest droga morska i krótka podróż promem z miejscowości Chora Sfakion. Druga zać wymaga więcej czasu i kondycji – jest to kilku kilometrowy trekking wzdłuż skalistego zbocza schodzącego do morza. Na miejscu czeka malutkie, senne miasteczko z białym domkami wciśniętymi w klifowe wybrzeże i niesamowicie przejrzystą, błękitną wodę. Krótko: obrazek jak z bajki. Więcej o Loutro przeczytacie w osobnym wpisie. 

Agios Nikolaos – miasto z jeziorem bez dna

Portowe miasto Agios Nikolaos położone jest na północno-wschodnim wybrzeżu wyspy Kreta. Jest to jedno z najbardziej urokliwych miasteczek na największej greckiej wyspie, przywodzące na myśl włoskie Portofino czy miejscowości na Francuskiej Riwierze. Skojarzenia z Italią zresztą będą wam towarzyszyły w tym miejscu nie jednokrotnie. Wszak przez wiele lat rządzili tu Wenecjanie. To oni nazwali zatokę, w której leży Agios Nikolaos Mirabella, czyli “piękny widok”.

Co trzeba zrobić w Agios Nikolaos? Przede wszystkim, zobaczyć jezioro Voulismeni, będące sercem miasta. To tu według legendy kąpała się sama bogini Atena. Będące niegdyś jeziorem słodkowodnym, Voulismeni w XIX w. zostało połączone z morzem kanałem. Ze względu na swą głębokość (ok. 64 m) nazywane bywa “bezdennym”. Warto obejść jezioro dookoła, ale także spojrzeć na nie z góry – najlepszy widok roztacza się z klifu od strony zachodniej.

Agios Nikolaos to także dobre miejsce na zażycie morskiej kąpieli. Plaże są tu co prawda kamieniste, ale woda w morzu niezwykle przejrzysta, a krajobrazy wokół przepiękne. Nawet jeżeli nie macie zamiaru pływać, uwzględnijcie w planie krótką przerwę na odpoczynek na najlepszej plaży w mieście – Kitroplatia. Nie możecie sobie również odmówić wizyty w jednej z miejscowych tawern. Jeśli oprócz delektowania się specjałami greckiej kuchni, chcielibyście nasycić oczy piękną panoramą Agios Nikolaos, polecamy odwiedzić Gioma Meze. 

Matala – klif jak szwajcarski ser

Kojarzycie ten podziurkowany klif na wyspie Kreta? To wizytówka Matali – popularnej miejscowości na południowym wybrzeżu, niemal na środku wyspy Kreta. W latach 60. i 70. wydrążone w klifie groty zamieszkiwali hipisi. Dzisiaj są one udostępniane do zwiedzania za opłatą turystom.

W Matali znajdziecie również bardzo ładną plażę z lazurową wodą, mnóstwo tawern i sklepików z raczej kiczowatymi pamiątkami. W sezonie potrafi być tu bardzo tłoczno, głośno i niekoniecznie klimatycznie. Widoki są piękne, natomiast aby nie straciły swego uroku, warto je podziwiać w spokojniejszym momencie. 

Agios Pavlos – dla szukających spokoju

Wcześniej pisałam, że Kreta jest różnorodna. Dla odmiany przedstawiam dużo spokojniejsze, poza sezonem totalnie puste, odludne miejsce. Agios Pavlos to malutka miejscowość na południu Krety.

Znajdziecie tu zaledwie kilka domów i pensjonatów, a poza tym piękne, nieskażone masową turystyką plaże z ciemnym piaskiem. Przy pierwszej istnieje możliwość skorzystania z leżaków (raczej tylko w sezonie) oraz posilenia się w barze. Warto jednak podejść kawałek na zachód, do drugiej plaży, która robi jeszcze większe wrażenie. Wszystko za sprawą imponujących, piaszczystych wydm – Alatsogremni, występujących tylko w tym rejonie wyspy. Położona w zatoce z krystalicznie czystą wodą, w otoczeniu malowniczych wzgórz plaża prezentuje się naprawdę widowiskowo. Można do niej zejść, lecz powrót wymaga wejścia po dość wysokiej wydmie. Wędrując między plażą Agios Pavlos a Alatsogremni zwróćcie również uwagę na ciekawe formacje skalne powstałe w tym miejscu.

Triopetra – plaża z trzema skałami

Do kolejnej wartej odwiedzenia plaży nie będziecie musieli jechać daleko. Zlokalizowana jest ona bowiem nieopodal wspomnianego wyżej Agios Pavlos. Triopetra to otoczona przez malownicze wzgórza, piaszczysto-żwirkowa plaża z lazurową wodą, zachwycająca dziewiczym krajobrazem z nielicznymi zabudowaniami. Jest to idealne miejsce dla osób szukających błogiego odpoczynku na łonie natury, bez tłumów turystów. Charakterystycznym punktem są wyrastające z morza trzy skały, od których Triopetra wzięła swą nazwę. Znajdują się one na wschodnim krańcu plaży – nie sposób ich przeoczyć. 

Falasarna – najlepsza na zachody słońca

Pisząc o tym, co zobaczyć na Krecie, nie można pominąć Falasarny. Znajdziecie ją w północno-zachodniej części wyspy Kreta,  ok. 50 km od miasta Chania. To jedna z bardziej popularnych plaż na wyspie, którą z pewnością można zaliczyć do grona najpiękniejszych.

Na jej urodę wpływa kilka czynników. Wspaniała lokalizacja – w otoczeniu łagodnych wzgórz, malowniczych skał i turkusowego morza, które zachęca do kąpieli i uprawiania sportów wodnych. Dodatkowo – rozmiary Falasarny. To naprawdę rozległa plaża, z miękkim piaskiem, co niewątpliwie sprzyja wypoczynkowi. Kolejny argument, żeby odwiedzić Falasarnę to romantyczne zachody słońca.   

Seitan Limania – “Zatoka Szatana”

Niewielka, a zarazem pozostawiająca ogromne wrażenie plaża zlokalizowana na skalistym półwyspie Akrotiri w zachodniej części Krety. Obowiązkowy punkt zwiedzania na liście turystów lądujących w Chani. Choć nazwa miejsca – Seitan Limania, tłumaczona jako “Zatoka Szatana” lub “Piekielny Port”, może nie zachęcać, w rzeczywistości okoliczności zdecydowanie bardziej przypominają raj niż diabelskie czeluści. 

Do plaży można dotrzeć autem – prowadzi tu przyprawiająca o szybsze bicie serca asfaltowa serpentyna. Końcowy odcinek trzeba jednak pokonać pieszo. Polecam założyć porządne obuwie – ścieżka jest kamienista i miejscami dość stroma, dlatego klapki nie będą tu dobrym pomysłem.

Zanim jednak zejdziecie do plaży, warto popatrzeć na ten niesamowity pejzaż z góry i zachwycić się tym jak piękna jest Kreta. Z tej perspektywy Seitan Limania przypomina wcinający się między skały zygzak o różnych odcieniach niebieskiego. Na dole czeka natomiast malutka, kamienista plażyczka obmywana przez turkusowe wody. Niestety, przy takich rozmiarach dość szybko robi się tłoczno. Dodatkowym towarzystwem z dużym prawdopodobieństwem będą… kozy, które bezceremonialnie podkradają jedzenie turystom. 

Bali – tylko, że to na Krecie

Nie, nie przenosimy się do Indonezji. Kreta też ma swoje Bali. Co więcej – naprawdę warto je odwiedzić. Przekonaliśmy się o tym trochę przypadkiem, a okazało się, że to jedna z kreteńskich perełek, o której nie często się mówi.

Bali to nieduża miejscowość na północnym wybrzeżu, leżąca między Heraklionem a Rethymno. Niegdyś niewielka osada rybacka, dziś także letni kurort z hotelami, tawernami i pełną infrastrukturą. Mieliśmy szczęście korzystać z uroków Bali przed sezonem, gdy turystów było jak na lekarstwo. Podejrzewam, że w wakacje może to wyglądać nieco inaczej. Jeżeli jednak traficie na spokojny moment, na pewno będziecie zachwyceni. Widoki w Bali są wspaniałe: malownicze wzgórza, ukryte w zatokach plaże, mały port z łódkami kołyszącymi się na wodzie, turkusowe morze… Czego chcieć więcej? Może pysznego jedzenia? To też w Bali znajdziecie. Polecamy m.in. restaurację Akrogiáli przy samej plaży.

Vai – plaża z gajem palmowym

Położona na wschodnim krańcu Krety, plaża Vai swą sławę zyskała w latach 70-tych, gdy nakręcono tu reklamę Bounty. Wcześniej praktycznie nieznane miejsce, za sprawą popularnych batoników z kokosowym nadzieniem, stało się wyjątkowo atrakcyjne i po dziś dzień przyciąga rzesze turystów. Czym wyróżnia się Vai? Przede wszystkim graniczącym z plażą, największym w Europie, gajem palmowym. Niektórzy mogą poczuć się trochę oszukani, bowiem nie są to palmy kokosowe (jak zostało pokazane w reklamie), a daktylowe. Tak czy siak, krajobraz jest piękny, niemal karaibski: miękki piasek, turkusowa woda, palmy… Niestety, jak to przy takich znanych miejscach bywa – w sezonie może być tłoczno i trudno o relaks w cieniu palm. Ponadto, na plaży rozstawiane są masowo leżaki, co zakłóca ten wspaniały pejzaż. Jako że byliśmy tu w kwietniu, nic takiego nie miało miejsca i podziwialiśmy Vai w spokoju. Oprócz odpoczynku na piasku, polecam wejść na wzgórze, z którego można cieszyć oczy cudowną panoramą oraz dojść do kolejnej, bardziej kameralnej, ukrytej w zatoczce plaży. 

Voulisma – “Złota Plaża”

W drodze do Agios Nikolaos zauważyliśmy bijący po oczach błękit. Nie zastanawiając się długo, postanowiliśmy się zatrzymać i to był świetny pomysł. Trafiliśmy przez przypadek do plaży Voulisma, znanej także jako “Złota Plaża”. Urzekła nas nie tylko płytka, krystaliczna woda, ale także otoczenie. Znajdziecie tu zielony, pagórkowaty krajobraz z gajami oliwnymi i kolorowymi krzewami – całość wygląda iście pocztówkowo. W dodatku oprócz głównej plaży Voulisma, w okolicy Kalo Chorio zlokalizowanych jest jeszcze kilka niewielkich plaż w pięknych okolicznościach przyrody. Miejsce to położone jest ok. 12 km od Agios Nikolaos. Dobrym pomysłem może być więc połączenie tych dwóch atrakcji Krety podczas jednej wycieczki.

Sfinari – autentyczny klimat wyspy Kreta

Znów Kreta zachodnia. Gdzieś między Falasarną a Elafonisi, znajduje się tradycyjna, rybacka wioska Sfinari. Znajdziecie tu kilka bardzo dobrych tawern oraz plażę, która przypadła nam do gustu ze względu na widoki oraz atmosferę. Piaszczysto-kamienista plaża w Sfinari, otoczona przez zielone, wysokie góry to idealne miejsce dla osób szukających odpoczynku z dala od ludzi. Nie ma tu tętniącego życia nocnego ani hałaśliwych barów. Możecie za to liczyć dużo spokoju, piękne widoki i autentyczny klimat. Z przyjemnością dajemy tej miejscówce najwyższą ocenę w naszym zestawieniu “Kreta atrakcje”.

Jezioro Kournas – szmaragdowe jezioro

U podnóża Gór Białych, w północno-zachodniej części wyspy Kreta (ok. 45 km od miasta Chania) znaleźć możecie jedyne naturalne słodkowodne jezioro na wyspie. Spokojna, szmaragdowa tafla Jeziora Kournas przyciąga rzesze turystów, pragnących przejrzeć się w jej krystalicznie czystych wodach. Zbiornik, choć stosunkowo niewielki, jest wyjątkowo malowniczo położony i stanowi doskonałe miejsce do relaksu czy pływania. Popularną atrakcją Jeziora Kournas są także rowerki wodne. Przy odrobinie szczęścia w wodzie możecie wypatrzeć małe żółwiki, jak również różne gatunki ryb. Jezioro Kournas to wyjątkowa atrakcja Krety, którą warto uwzględnić w swoich planach zwiedzania. 

Rethymno – klimatyczne miasto na Krecie

Sporządzając listę “Kreta atrakcje”, nie można zapomnieć o Rethymno, które usytuowane jest na północnym brzegu wyspy, między Heraklionem a Chanią. Miasto o minojskich korzeniach, z wenecką fortecą oraz portem, a także licznymi pamiątkami po Turkach, stanowi bardzo ciekawą mieszankę. Stare Miasto to plątanina klimatycznych uliczek z zabytkowymi budynkami o dekoracyjnych drzwiach, roślinami i orientalnymi akcentami w postaci meczetów z wpisanymi w panoramę miasta minaretami.

Rethymno dla wielu osób to dobra baza noclegowa do odkrywania wyspy. Znajdziecie tu niemal wszystko: nowoczesne hotele (sprawdź najtańsze obiekty noclegowe), bogaty wybór restauracji, kawiarni czy pubów, długą promenadę i plażę, a także życie nocne oraz liczne atrakcje przyrodnicze w okolicy. 

Preveli – wyjątkowa plaża przy ujściu rzeki

Wyjątkowa plaża, do której zabrakło nam trochę szczęścia. Od razu więc napiszę: nie jest to dobry wybór na zachód słońca. Jeżeli chcecie się cieszyć w pełni tym miejscem i jego kolorami, wybierzcie inną porę dnia. Zdecydowanie polecam to zrobić, bo Preveli to wspaniała, nietypowa plaża z palmami, rozciągająca się przy ujściu rzeki Megalou Potamou o zielonkawym zabarwieniu. Krajobraz można podziwiać z góry, bowiem do plaży prowadzą schodki. Dodatkową atrakcją jest utworzone przez rzekę małe jeziorko.

Ammoudi – daleko od miasta

Na południu Krety, w oddali od jakiegokolwiek większego miasta czy resortu, znajduje się niewielka plaża, która swym wyglądem oczaruje nawet najbardziej wybrednych fanów pięknych krajobrazów. Będąca w formie zatoki, otoczona z dwóch stron masywnymi skałami, ze względu na swoje ustawienie, plaża jest doskonałym miejscem na podziwianie zachodu słońca. Na Ammoudi Beach czeka na Was jasny piasek i lazurowa woda. To wszystko sprawia, że jest to jedna z lepszych, mało znanych miejsc, którą powinniście dodać do swojej listy “Kreta atrakcje”. Co ciekawe, podczas naszych wizyt w tym miejscu nie spotkaliśmy zbyt wielu turystów. Trzeba jednak brać poprawkę, że nie byliśmy tam w szczycie sezonu.

Skinaria – perełka na południu Krety

Nieopodal Ammoudi zlokalizowana jest kolejna, równie urodziwa plaża. Piaszczysta, położona w niewielkiej zatoce z turkusową wodą, z obu stron zakończona skalistym wybrzeżem, Skinaria to miejsce zachwycające dziewiczym krajobrazem i błogim spokojem. Jedno z naszych ulubionych na Krecie.

Margarites – kreteńska ceramika

Na końcu naszego zestawienia ląduje Margarites – niezwykle urocza, autentyczna wioska, słynąca z tradycyjnej kreteńskiej ceramiki. Wioska garncarzy, jak bywa określana, położona jest w górach, około 25 km od Rethymnonu. Jeżeli planujecie zakup jakościowych pamiątek, to jest to jedno z najlepszych miejsc na wyspie, żeby to zrobić. Już od pierwszych kroków w Margarites, zorientujecie się, w czym to miejsce się specjalizuje. W wiosce znajdziecie liczne sklepiki i galerie, których budynki przyozdobiono piękną ceramiką, wytwarzaną właśnie tutaj. Podczas krótkiego spaceru będziecie mieli też okazję podejrzeć, jak owe wyroby powstają. 

*****

Kreta atrakcje: mapa zwiedzania

Wszystkie opisane powyżej miejsca zaznaczyliśmy na mapie atrakcji Krety.