Madera to pod wieloma względami raj. Ten bujny ogród pośrodku Atlantyku oferuje przyjemny klimat przez cały rok, spektakularne, górskie krajobrazy, masę lewad i tras trekkingowych, klifowe wybrzeże oraz dużą dozę portugalskiego uroku. Dla niektórych taki pakiet w zupełności wystarczy. Inni będą szukać dziury w całym i… ją znajdą. Wyspa Wiecznej wiosny z pewnością nie zadowoli miłośników relaksu na miękkim piasku. Moim zdaniem Madera plaże ma wyjątkowe. Nie ma wśród nich jednak takich typowo rajskich. Naturalne plaże ze złotym piaskiem na Maderze bowiem nie występują. Po takie lepiej wybrać się na Kanary, a zwłaszcza na Fuerteventurę lub Lanzarote. Jeżeli nie jest to dla Was priorytet, a plaże zwiedzacie “przy okazji”, na Maderze znajdziecie również kilka zasługujących na uwagę. W większości do wypoczynku na nich przydaje się jednak… twardy tyłek.
Madera plaże – czy jest się czym zachwycać?
Madera to wyspa pochodzenia wulkanicznego. Podobnie jak sąsiednie, mniejsze wysepki, jest jednym z wierzchołków podwodnego łańcucha górskiego. Jej wybrzeże charakteryzuje się stromymi klifami, urwiskami i skałami z czarnej, zastygłej lawy. Plaże, których na wyspie wiecznej wiosny jest stosunkowo niewiele, są przeważnie kamieniste, rzadko piaszczyste. Jeżeli uda Wam się znaleźć takie ze złotym piaskiem, to wiedzcie, iż nie pochodzi on z Madery. Czy warto zatem zawracać sobie głowę plażami na Maderze? Moim zdaniem tak – momentami można się zachwycić i to bardzo!
Praia do Porto do Seixal
Zaczynamy z grubej rury. Seixal to jedno z pierwszych miejsc odwiedzonych przez nas na Maderze i zarazem jedno z najpiękniejszych. Gdy je ujrzeliśmy, od razu wiedzieliśmy, że to będzie udany urlop.
Tutejsza plaża, choć należy do najbardziej znanych na wyspie, była prawie pusta. Położona na zachodnim wybrzeżu Madery, Praia do Porto do Seixal robi duże wrażenie ze względu na swoje wyjątkowe otoczenie. Z jednej strony soczysta zieleń pobliskich gór, z których gdzieniegdzie spływają wodospady, a z drugiej błękit potężnego oceanu obmywającego czarny piasek. Całość tworzy wspaniały kontrast i obrazek, którym trudno nasycić oczy. Wracaliśmy tu kilka razy – zarówno w pochmurne, jak i słoneczne dni i w każdej z tych wersji plaża w Seixal nas zachwycała.
Praia da Maiata, Porto da Cruz
Kamienista, ustronna plaża, popularna szczególnie wśród surferów. Praia da Maiata leży nieopodal miasteczka Porto da Cruz na północno-wschodnim krańcu wyspy. Nie posiada właściwie żadnej infrastruktury. Oferuje za to dużo spokoju i piękne widoki na okoliczne klify i słynną skałę – Penha D’Aguia.
Praia Formosa, Funchal
Opisując plaże na Maderze nie można nie wspomnieć o Praia Formosa, która jest największą plażą na wyspie wiecznej wiosny. Jest ona dogodnie położona względem stolicy – zaledwie 10 minut jazdy z centrum Funchal w stronę Camara de Lobos. Formosa beach to głównie żwirowo-kamienista plaża z połaciami czarnego piasku.
Plaża, a właściwie kompleks plażowy, ma około 2 km długości i składa się z czterech części: Nova, Formosa, Namorados i Areeiro. W przeciwieństwie do wyżej opisywanej Praia da Maiata, nie jest tak zacisznym miejscem. Posiada za to szereg udogodnień, takich jak: toalety, przebieralnie czy tereny sportowe. Wzdłuż plaży poprowadzono promenadę, która wiedzie aż do wspomnianej wcześniej wioski rybackiej – Camara de Lobos. Przy Praia Formosa znajduje się również mnóstwo barów i restauracji, więc jest to fajne miejsce na posiłek w akompaniamencie szumu fal.
Prainha, Caniçal
Nieopodal przepięknego Półwyspu Świętego Wawrzyńca – najdalej na wschód wysuniętego krańca Madery, znajduje się prawdziwa perełka wśród plaż na wyspie wiecznej wiosny. Prainha to niewielka plaża z naturalnym, ciemnym piaskiem, zlokalizowana w malowniczej zatoczce.
Miejsce to cenione jest ze względu na czyste wody i unikatowe krajobrazy, które (zwłaszcza latem i jesienią) przywodzą na myśl bardziej Lanzarote niż Maderę. Dojście do plaży jest bardzo łatwe – prowadzi do niej ścieżka z łagodnymi schodkami. Prainha podobno jest bardzo popularnym miejscem na wypoczynek, zwłaszcza w weekendy. Piszę “podobno”, bo podczas naszej wizyty nie spotkaliśmy prawie nikogo. Dobrym pomysłem na spędzenie dnia może być połączenie trekkingu po Półwyspie św. Wawrzyńca z popołudniowym relaksem na Prainha.
Praia da Madalena do Mar
W południowo-zachodniej części wyspy, obok Ponta do Sol, znajduje się kolejna malownicza miejscowość – Madalena do Mar. Do odwiedzin zachęca ona wspaniałymi widokami na ocean i klify oraz plantacjami bananów, których jest największym producentem na Maderze.
Wzdłuż wioski wiedzie promenada, którą warto przespacerować się zanim przysiądziemy na Praia da Madalena do Mar. Ta niewielka, kamienista plaża szczególnie atrakcyjnie prezentuje się o zachodzie słońca. Widok na strzeliste klify i ogromne fale Atlantyku rozbijające się o brzeg w pomarańczowej poświacie jest wręcz magiczny.
Praia da Calheta
Pomimo tego, jak wyjątkowe Madera plaże oferuje, najwyraźniej znalazło się też zapotrzebowanie na odcinki wybrzeża z żółtym piaskiem. Taki jednak na tej portugalskiej wyspie nie występuje. Trzeba było więc skądś go przywieźć. Mimo pewnych kontrowersji związanych z tym tematem, w 2004 roku powstała pierwsza sztuczna plaża w miejscowości Calheta z piaskiem dostarczonym z Maroka.
Tak naprawdę są to dwie zwrócone ku sobie plaże, otoczone falochronami, które zabezpieczają je przed wymyciem piasku. Dzięki temu woda jest tutaj spokojna, a prądy morskie nie występują. Wokół znajduje się cała infrastruktura: bary, hotele, toalety itp. Sama miejscowość Calheta wydała nam się jednak trochę jak ta plaża – sztuczna i typowo turystyczna. Mimo wszystko może być to dobre miejsce do wypoczynku, szczególnie dla rodzin z dziećmi.
Jardim do Mar
Przenosimy się jeszcze bardziej na zachód wyspy bowiem następna na naszej liście maderskich plaż jest ta w Jardim do Mar. Otoczna przez wysokie klify, ma nie więcej niż kilkaset metrów. Leżą na niej czarne kamienie a nawet ogromne głazy, a na jej końcu napotkacie na niewielki wodospad. Plaża ta znajduje się na końcu promenady, którą spacer polecamy szczególnie późnym popołudniem.
Pomimo tego, że plaża ta jest bardzo urodziwa to nie rekomendujemy kąpieli. Prąd morski jest tu szczególnie silny a wysokie fale spektakularnie rozbijają się o falochron wzdłuż promenady. Niemniej jest to bardzo dobre miejsce żeby zachwycić się zachodzącym słońcem.
Praia do Garajau
Kolejna pozycja kryjąca się pod hasłem “Madera plaże” to Praia do Garajau. Tym razem jest to naturalna, kamienista plaża położona u podnóża klifu, na szczycie którego znajduje się pomnik Chrystusa Króla (Cristo Rei do Garajau).
To spokojne miejsce znane jest z doskonałych warunków do nurkowania. Można tu też popływać albo po prostu chłonąć promienie słoneczne w pięknych okolicznościach przyrody. Na Praia do Garajau można się dostać na kilka sposobów: korzystając z kolejki linowej zlokalizowanej przy Cristo Rei, samochodem (lub pieszo) zygzakowatą drogą albo łodzią od strony oceanu.
Praia da Banda d’Alem, Machico
Na koniec naszej listy: “Madera plaże, które warto zobaczyć” wskakuje Praia da Banda d’Alem w miejscowości Machico. Podobnie jak w przypadku plaży Calheta, charakteryzuje się ona żółtym, miałkim piaskiem, który został sztucznie nawieziony z Maroka.
Jest to dobre miejsce do relaksu i kąpieli, również dla rodzin z dziećmi. Co ciekawe, zaraz obok znajduje się naturalna plaża – częściowo żwirowa, częściowo z czarnym piaskiem, więc jest wybór. Wokół znajduje się wiele restauracji i barów, a także infrastruktura turystyczna, w tym toalety i prysznice. Dla nas atutem plaży w Machico jest również to, że znajduje się blisko lotniska Cristiano Ronaldo, co sprawia, że jest dobrym miejscem do podziwiania startów i lądowań samolotów.
Nie oczarowały Was plaże na Maderze? Czujecie niedosyt? Pamiętajcie, że Madera to nie jedyna wyspa w archipelagu Madery. Wspaniałe, naturalne plaże znajdziecie na Porto Santo. Na wyspę można przeprawić się promem i poczuć pod stopami kilometry miękkiego piasku. Myślę jednak, że na Maderze jest tyle miejsc do zobaczenia (sprawdźcie tylko atrakcji Madery), że mimo braku tzw. plaż z prawdziwego zdarzenia, nie będziecie się nudzić!
Ślicznie! szkoda że u nas takich nie ma :'(
Już wiem gdzie wyskoczę w te wakacje!
Nigdy mnie tam nie było i to wszystko na zdjęciach wygląda przepięknie. Także myślę że powinno być tam bezpiecznie. Ostatnio jednak zaginęli tam różni turyście w bliskim od siebie czasie. Czy tam znajdują się jakieś miejsca niebezpieczne po za ewentualnie tym co sami można sobie zrobić przez nieostrożność?