Suwalski Park Krajobrazowy, czyli Polska na weekend (+ mapa)

Letnie tygodnie w Polsce zwykle mają to do siebie, że od poniedziałku do piątku pogoda jest dobra, a na weekend się psuje. W tym roku jest jednak zupełnie inaczej i trafiają się te momenty. Postanowiliśmy to wykorzystać i jeden z lipcowych weekendów spędzić poza miastem, na łonie natury. Szukaliśmy malowniczych krajobrazów i przez przypadek natknęliśmy się na Suwalski Park Krajobrazowy. Decyzja była szybka – jedziemy! Ani przez chwilę nie żałowaliśmy wyboru.

suwalski park krajobrazowy

Suwalski Park Krajobrazowy – informacje

Droga do utworzonego 12 stycznia 1976 roku parku krajobrazowego nie jest miła i przyjemna. Z Warszawy jedzie się długo i dość żmudnie, szczególnie męczący jest odcinek z Łomży do Augustowa. Widoki, które czekają na miejscu jednak rekompensują wszelkie trudy.

Suwalski Park Krajobrazowy jest najstarszym parkiem krajobrazowym w Polsce. Celem jego powstania była ochrona malowniczego krajobrazu polodowcowego. Położony jest (jak sama nazwa mówi) na terenie Pojezierza Suwalskiego, które jest częścią Pojezierza Litewskiego. Zaiste do naszego północno-wschodniego sąsiada jest bardzo blisko. Wspinając się na Górę Cisową od najbliższej granicy z Litwą dzieliło nas (w linii prostej) tylko 15 km.

Co jest charakterystyczne dla terenu Suwalskiego Parku Krajobrazowego to unikatowy krajobraz polodowcowy (ostatnie zlodowacenie) z wzniesieniami morenowymi, nieckami jezior (jest ich tutaj 24), dolinami rzecznymi (dorzecze Niemna), gęstymi lasami i głazowiskami. Ta ostatnia atrakcja to pamiątka po lodowcu, a okazałe kamienie przetransportowane zostały z lądolodem ze skandynawskich gór i dna Morza Bałtyckiego. Jest tu dużo otwartych przestrzeni i kilka wzniesień, z których obserwować można bogatą rzeźbę terenu. Są to unikatowe, jak na tę część Polski, pejzaże. Niektórzy powiedzą, że to nasza rodzima Toskania. Ja bym nie przesadzał z tym porównaniem. Ale też jest pięknie.

suwalski park krajobrazowy krajobraz

Niezależnie od porównań Suwalski Park Krajobrazowy to w naszej ocenie jeden z najbardziej malowniczych zakątków naszego kraju. To jednak nie tylko opinia Moniki i Huberta. Park ten, głosami czytelników National Geographic Traveler, w 2014 roku wybrany został jednym z 7 nowych cudów Polski. Znajdziecie tutaj urokliwe pejzaże, dziewiczą przyrodę oraz ciszę i spokój (odwiedzaliśmy park w szczycie sezonu wakacyjnego i byliśmy praktycznie sami).

Dobrym pomysłem jest pojawić się tutaj chociaż na jeden dzień. Suwalski Park Krajobrazowy nie jest duży (kwadrat o bokach mających 9 kilometrów) i jeżeli podróżujecie samochodem, to na spokojnie go objedziecie. Rowerem, spacerowym tempem powinno to zająć 4-5 godzin. A zatem co zobaczyć podczas wycieczki po Suwalskim Parku Krajobrazowym?

Suwalski Park Krajobrazowy – Góra Zamkowa

góra zamkowa suwalski park krajobrazowy

Pierwsza atrakcja na naszej liście to, licząca 228 metry wysokości, Góra Zamkowa. W jej pobliżu znajdują się aż cztery jeziora (Szurpiły, Jegłówek, Kluczysko i Jegłoweczek), które niejako otaczają wzniesienie. Jest to nie tylko ciekawy punkt widokowy, ale również obiekt archeologiczny o bogatej historii. Dziś wciąż można dostrzec ziemne wały obronne (np. po prawej stronie idąc od parkingu).

W czasach bardzo walecznych Jaćwingów, między X a XIII wiekiem wiele się tutaj działo. Państwo tego ludu nazywało się Jaćwież, a głównym ośrodkiem był gród w miejscowości Szurpiły, czyli… teren wokół Góry Zamkowej. Wzniesienie wraz ze wspomnianymi wcześniej jeziorami i jeszcze dwoma górami pełniło ważną funkcję osadniczą, kulturową i obronną. Wzniesiono tutaj fortyfikacje, również te z kamienia, kanały wypełnione wodą i wieże strażnicze na wyspach jezior Jegłowek i Szurpiły.

Góra Zamkowa

Twierdza pozostawała niezdobyta aż XV wieku, gdy w wyniku zdrady kilku wojowników jaćwieskich “potężne grodzisko Surpyl” zdobyli nikczemni Krzyżacy. Zwycięzcy postanowili to miejsce zniszczyć i zburzyć, więc do dziś niewiele się zachowało. Oprócz malowniczych widoków oczywiście!

Jest to najbardziej na południe wysunięta atrakcja Suwalskiego Parku Krajobrazowego, którą odwiedziliśmy. Jeżeli zmierzacie więc tutaj z Suwałk, to Góra Zamkowa powinna być pierwszym miejscem, w którym powinniście się zatrzymać. W Jeleniowie skręćcie w lewo na Szurpiły, a potem wypatrujcie kierunkowskazu na Górę Zamkową. Po około kilometrze żwirowej drogi zatrzymajcie się na parkingu, dalej trzeba będzie iść pieszo (mniej więcej 1,5 kilometra).

*****

Suwalski Park Krajobrazowy – Cisowa Góra

atrakcje Podlasia Cisowa Góra

Na miejscu dowiedzieliśmy się, że to Suwalska Fudżijama, pewnie ze względu na charakterystyczny kształt przypominający stożek krateru wulkanu. 😀 Mieliśmy okazję odwiedzić Japonię, widzieliśmy najwyższy szczyt tego kraju (co prawda tylko z samolotu) i musimy powiedzieć, że ciężko nam się doszukać podobieństw do Cisowej Góry, ale pewnie jakieś są. 😉

Wzniesienie mające wysokość 256 m n.p.m. (jeden z najwyższych punktów w parku krajobrazowym) znajduje się niedaleko wsi Gulbieniszki. Jadąc drogą 655, od strony Suwałk, parking będzie po lewej stronie stronie. Po zostawieniu samochodu, od góry dzielić Was będzie 300 metrów. Wejście na nią nie powinno sprawić trudności.

Cisowa Góra

Widok z Góry Cisowej to jeden z charakterystycznych krajobrazów, którymi poszczycić się może Suwalski Park Krajobrazowy. Poleciła nam go Pani z informacji turystycznej jako “najlepszy”. Ze szczytu, który jest moreną czołową o regularnym kształcie, zobaczyć można jedną z najrozleglejszych panoram na Suwalszczyźnie, a w szczególności zagłębienie Szeszupy (głęboka, rozległa kotlina otoczona ze wszystkich stron krawędziami) – pejzaż pełen jezior (przy dobrej pogodzie widać ich kilkanaście), kolorowych łąk, pagórków i torfowisk.

Przed II wojną światową wzniesienie chciano nazwać Górą Marszałka Piłsudskiego. Obecnie używana nazwa pochodzi od rosnącego, podobno dawniej na szczycie góry, potężnego cisa.

*****

Suwalski Park Krajobrazowy – Punkt widokowy U Pana Tadeusza

suwalski Park Krajobrazowy punkt widokowy

Jadąc od strony Cisowej Góry, przed niewielką wsią Smolniki, po lewej strony drogi (na lekkim zakręcie w prawo) znajduje się ciekawe miejsce do podziwiania malowniczych krajobrazów, jakie oferuje Suwalski Park Krajobrazowy. Dość łatwo przegapić to miejsce, bo nie jest ono zbyt dobrze oznakowane (jedynie brama z napisem na górze). Wejście na punkt widokowy jest płatne i w budce nań prowadzącej zapłacić trzeba 2 PLN od osoby.

Suwalski Park Krajobrazowy Atrakcje

Z drewnianej platformy będącej na wysokości 225 metrów n.p.m. (nie za bardzo czuć) obserwować możecie jeden z najpiękniejszych widoków Suwalszczyzny – na jeziora kleszczowieckie otoczone zielonymi wzgórzami. Co więcej, mają one ciekawie brzmiące nazwy: Kojle, Purwin oraz Perty. Widać stąd również praktycznie całą północną część parku krajobrazowego z przedstawioną wcześniej Cisową Górą. To ten widok na te wzniesienie jest logiem Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Podejrzewam (bez pewności), że nazwa punktu widokowego zaczerpnięta jest od filmu “Pan Tadeusz”, gdzie widok ten podobno wykorzystany został w ekranizacji Andrzeja Wajdy.

Polecamy zostać tutaj na trochę dłużej. Usiąść na platformie, wysączyć bezalkoholowe piwo i delektować się widokiem.

*****

Suwalski Park Krajobrazowy – jezioro Hańcza

Jezioro Hańcza

Panie i Panowie, oto najgłębsze jezioro w Polsce i w środkowej części Niziny Środkowoeuropejskiej. Jego głębokość maksymalna wynosi 108,5 metrów. Jezioro Hańcza liczy 4,5 kilometra długości i prawie 1200 metrów maksymalnej szerokości. Zajmuje 304 ha i jest jednym z największych na Suwalszczyźnie. Przepływa tu rzeka Czarna Hańcza (koneserom nazwa ta może kojarzyć się z tanim winem). Wydawałoby się, że środek lata, ciekawa atrakcja, a tu ponownie 0 ludzi.

Jezioro Hańcza Suwalski Park Krajobrazowy

Jezioro Hańcza powstało w wyniku działania lodowca w głębokiej rynnie pośrodku wysoczyzny. Na jego brzegach zaobserwować można liczne głazy. Stąd też geografowie porównują je do akwenów górskich. Charakteryzuje się również bardzo czystą wodą (widzialność do 6 metrów) oraz szelfem (typowy dla wybrzeży morskich). Hańcza jest ponoć szczególnie atrakcyjne dla nurków.

Jezioro Hańcza

Co ciekawe i oczywiście niezaobserwowane przez nas podczas krótkiej wizyty tutaj 😉 to w jeziorze pływają zwierzęta spotykane daleko na północy, np. widłonóg spotykany (poza jeziorem Hańcza) tylko w rzekach Syberyjskich.

*****

Mosty w Stańczykach – nie przegap podczas wizyty w Suwalskim Parku Krajobrazowym

Mosty w Stańczykach

Co prawda atrakcja ta nie znajduje się na terenie parku krajobrazowego, ale warto o nią zahaczyć. Od przedstawionego powyżej jeziora Hańcza dzieli ją około 23 kilometry. Nie jest to więc daleko.

Mosty (wiadukty) w Stańczykach wzniesione zostały w latach 1912-1926. Są to dwie konstrukcje, północna ukończona w 1914 roku i południowa z 1926. Po doświadczeniach z I wojny światowej trendem w budowaniu tego typu przepraw były mosty podwójne. Równoległe konstrukcje wznoszono wtedy m.in. we Włoszech czy Francji. Niepewne czasu zmuszały do budowania dwóch akweduktów (było je wtedy trudniej zniszczyć wrogim jednostkom artyleryjskim).

Wiadukty w Stańczykach

Mosty mają po pięć przęseł o promieniu 35 metrów. Ich długość to ponad 200 metrów i mierzą prawie 40 metrów wysokości. Są to najwyższe mosty w Polsce. Patrząc z góry w dół można mieć lekkie zawroty głowy. 😉

Po owych mostach (od 1927 roku) jeździły kiedyś pociągi na linii Gołdap – Żytkiejmy. Rozkład jazdy z 1938 roku to 3 pociągi na dobę (w weekend jeden dodatkowy dla turystów). Na trasie kursowały też pociągi towarowe przewożące głównie drewno. Ich budowa miała nie tylko znaczenie militarne, ale również charakter propagandowy. Miały stanowić symbol zamożności Prus w 20-leciu międzywojennym. Linie kolejowe rozebrane zostały przez żołnierzy radzieckich w 1945 roku i wywiezione jako zdobycz wojenna w głąb kraju.

Stańczyki mosty

Wejście na mosty obecnie jest biletowane i kosztuje 8 PLN od osoby (płatność tylko gotówką). Warto jednak sięgnąć do portfela, bo widoki zarówno z góry, jak i z dołu (zejście schodkami) mogą zrobić wrażenie!

*****

Suwalski Park Krajobrazowy – mapa zwiedzania

Nasz plan zwiedzania.

suwalski park krajobrazowy mapa

Czy Suwalski Park Krajobrazowy wskoczył na Waszą listę “Polska na weekend”? 🙂

4 komentarze

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *